Zdrowie i dobre samopoczucie stają się najważniejsze dla budowniczych i nabywców

ZDROWIE I DOBRE SAMOPOCZUCIE

Zdrowie i dobre samopoczucie staje się ważnym kryterium w wyborze domu

W sierpniu 2021 r. , jeden z największych deweloperów w USA, postanowił wprowadzić filtrację powietrza i wody we wszystkich swoich budynkach. Kroki te są odpowiedzią na pandemiczne wiadomości. Według ankiety zdrowie i dobre samopoczucie było ważnym kryterium wśród nabywców domów. Spośród 2000 respondentów– 40% millenialsów i 35% nabywców urodzonych w latach ’70 i ‘80 – było szczególnie zainteresowane tymi aspektami nowego domu.

Przyspieszony przez pandemię nacisk na zdrowie i dobre samopoczucie rozciąga się na projektowanie i wykonawstwo

COVID wzmocnił trend, który powinien być wiodący już od samego początku. Zdrowie i dobre samopoczucie jest dobrem, o które trzeba szczególnie zabiegać. Nie da się kupić zdrowia i dobrego samopoczucia. Zaniedbania we wczesnym okresie przynoszą negatywne skutki na starość. Wielu już dziś ocenia, że nie jest to tymczasowy trend. Coraz bardziej rośnie również świadomość ludzi dotycząca oddziaływania budynków i ich wyposażenia na zdrowie oraz samopoczucie. Na polskich uczelniach tym zagadnieniom nie poświęca się jednak wystarczająco dużo czasu, więc poszukiwania znawców tematu są trudne i niepewne. Inżynierowie budownictwa na studiach mieli przedmiot „fizyka budowli”, jednak większość czasu poświęcono na zagadnienia cieplno-wilgotnościowe. Jeszcze gorzej sytuacja wygląda na kierunkach architektury.

Ucieczka z miast w poszukiwaniu zdrowia i dobrego samopoczucia

Podczas pandemii ludzie spędzili w swoich domach bezprecedensową ilość czasu. Praca zdalna może wpłynąć na rynek nieruchomości. W poszukiwaniu zdrowia i dobrego samopoczucia część mieszkańców miast wyrażała zainteresowanie przeprowadzką na wieś lub na przedmieścia. Bliskość centrum i szybki dojazd do biura przestały mieć znaczenie. Bardziej istotne okazało się posiadanie własnego ogródka i większa przestrzeń życiowa do wypoczynku. Lekarze ostrzegają, że izolacja w mieście nie przyczynia się do poprawy zdrowia i ma negatywny wpływ na naszą psychikę. Zmiany wiszą w powietrzu, a wymagania rynku się zmieniają.

Zdrowie i dobre samopoczucie a efektywność energetyczna

Dla pewnego dewelopera w USA, który oferuje domy niskoenergetyczne, podkreślanie zdrowia i dobrego samopoczucia było skuteczniejszym sposobem promocji ich produktu. Trzy lata temu zmienił sposób rozmowy, którą prowadził z klientami. Kiedy skupiasz się na zdrowiu i dobrym samopoczuciu w budynku, to efektywność energetyczna wystąpi naturalnie. „Kiedy mówię o tym, jak spełniamy surowe wytyczne dotyczące jakości powietrza w pomieszczeniach, otrzymuję o wiele lepszą reakcję.” – twierdzi dyrektor firmy deweloperskiej z USA. Już dziś wydaje się nieodzowna współpraca deweloperów z inżynierami budownictwa i audytorami energetycznymi zajmującymi się kwestiami jakości powietrza.

Ideały zdrowia i dobrego samopoczucia nie przyświecały budowniczym w Polsce

Pandemia uwypukliła znaczenie świeżego powietrza, gdy zdrowie i dobre samopoczucie stało się dobrem deficytowym. Najczęściej domy opierają się na naturalnej wentylacji realizowanej przez okna i szczeliny w przegrodach zewnętrznych budynku. Mamy zatem nieszczelne budynki i za każdym razem, gdy wentylator łazienkowy działa, powietrze jest dostarczane do budynku ale nie wiemy skąd. Mamy więc naprawdę okropną wentylację w naszych domach a ponieważ surowsze wymogi energetyczne wymagają szczelniejszych domów, uzyskanie wystarczającej ilości powietrza wentylacyjnego staje się problemem. Oprócz zapachów gotowania, powietrze może być zanieczyszczone dwutlenkiem azotu, spalinami, czy toksycznymi związkami folmaldehydu z mebli i kosmetyków. W przypadku wyjątkowo szczelnych domów wentylacja z odzyskiem ciepła zapewnia zrównoważoną wentylację przy jednoczesnej minimalizacji strat energii. Niestety wentylacja mechaniczna nie jest standardem w polskich domach.

Wentylacja a zdrowie i dobre samopoczucie

Wentylacja mechaniczna wyposażona w filtry MERV 13, zmniejszają narażenie na kontakt z COVID-19. Lepsze mogą jednak okazać się filtry HEPA. Porównanie obu rodzajów filtrów znajdziesz w artykule na naszym blogu. Jeszcze przed pandemią sprzedaż oczyszczaczy powietrza w pomieszczeniach i monitorów jakości powietrza rosła z roku na rok. Istnieją więc różne powody, aby zastosować wentylację mechaniczną i filtrację w budynkach. Z kolei świadomi konsumenci są bardziej skłonni docenić dbałość dewelopera o jakość powietrza w pomieszczeniach. Po rozmowie ze znanym architektem dochodzę do wniosku, że ludzie są bardziej wrażliwi na kwestie cyrkulacji powietrza. Producent Big Ass Fans wymyślił, jak wyposażyć swoje wentylatory sufitowe w oświetlenie UV-C. Światło to ma zabijać wirusy COVID. Czyżby kończyły się czasy zatykania kratek wentylacyjnych?

Jeśli chcesz zlecić wykonanie badania jakości powietrza w budynku lub audytu energetycznego zachęcamy do kontaktu z nami. Tel.: 570 058 524; e-mail: biuro@inwentadom.pl

Polecamy również inne nasze artykuły z tej serii: Zmęczony? Może to uczulenie na roztocza! , Premia termomodernizacyjna oraz Alergia a właściwy system grzewczy.

Pozostałe nasze artykuły znajdują się w dziale „blog” na stronie: www.inwentadom.pl/blog/

Scroll to Top